sobota, 11 lutego 2017

Kuferek z koronką


Tak na rozgrzewkę powiem, że u mnie słońce świeci, w sercu nadzieja na wiosnę, a w realu od poniedziałku idę do nowej pracy, wprawdzie na zastępstwo, ale to też pewna rozgrzewka , czas ruszyć do ludzi i zacząć normalnie żyć. Nie powiem , przerwa była mi potrzebna, wolność też ma  swoje plusy, tym bardziej , że nudzić się nie umiem. 
Tęskni mi się już za robótkami, zastąpiłam je inną działalnością ; malowanie ścian, wyszukiwaniu staroci i oczywiście ich przerabianiem, gabaryty duże, więc troszkę już jestem tym zmęczona. O tym będzie następnym razem.

 A tymczasem w roli głównej kuferek w koronki , które niezmiernie kocham i miałam okazję coś powymyślać, po prostu wena twórcza mnie ogarnęła tak , że nie mogłam przestać koronkować. Kuferek powstał jeszcze we wrześniu, ale nie miałam okazji go pokazać , więc uzupełniam zaległości. Posiadaczka owego kuferka, zresztą bardzo miła osoba , dała mi wolną rękę w ozdabianiu za co jestem jej wdzięczna, pewnie jest zaniepokojona czemu tak długo jej kuferek nie pokazał się na blogu, nie będę jej trzymać w niepewności i oto on.

20 komentarzy:

  1. Posiadaczka owego kuferka, pewnie jest bardzo zadowolona. Ja też bym była, bo jest naprawdę piękny. U mnie dzisiaj pada śnieg... brr.. kiedy to się skończy:P Życzę Ci powodzenia w nowej pracy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekałam na nowy wpis u Ciebie z niecierpliwością :). Kuferek jest śliczny, podoba się bardzo również mojej córce (siedzi ze mną i zerka). Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo piękny ten koronkowy kuferek. I romantyczny do tego.
    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kuferek bardzo elegancki. Wspaniale go ozdobiłaś tymi koronkami. Życzę w nowej pracy powodzenia! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny i dopracowany kuferek .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekna praca, taki kobiecy.Pozdrawiam Ula z G.B

    OdpowiedzUsuń
  7. mogę potwierdzić, że jest naprawdę cudowny, elegancki i tak perfekcyjnie wykonany.
    Miałam okazję podziwiać go na żywo u mojej przyjaciółki. Pozdrowienia ślę z Przytulnego Domu i czekam na wieści jak Ci jest w nowym miejscu i nowym domu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo nie wiedziałam , że to twoja przyjaciółka.

      Usuń
    2. Ona podziwia Twoje pracę. Nawiasem mówiąc historia naszej przyjaźni jest niezwykła i związana z blogiem.i

      Usuń
  8. Wygląda spektakularnie. Dobrego dnia -Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Kuferek wygląda romantycznie, zmysłowo, delikatnie, cudnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękna, misterna robota!!!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiekny, jestem zauroczona!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuferek jak zwykle piękny :-). Bardzo jestem ciekawa Asiu jak się urządziłaś w nowym miejscu. Super, że Ci się układa i z domem i z pracą.
    Serdeczne pozdrowienia ze stryszku.

    OdpowiedzUsuń